wtorek, 5 listopada, 2024
Bez kategorii

Seniorki pokonują Gdańsk!

Kórnik-Gdańsk-4-2-2016.06.05-15Kotwica Kórnik- Akademia Piłkarska LG 4:2

Bramki: Kaczmarczyk 75, 85, Jędraszyk 30, Boguszyńska 87 – Baj 22, Kuczyńska 62

Niedziela to dla Seniorek dzień ciężkiej pracy. Zmagań z wymagającym przeciwnikiem, nie ułatwia ponownie słoneczna pogoda 🙂 W I rundzie, dziewczyny uległy AP LG 6:4. Wtedy to skarżyły się na nawierzchnię, na której rozgrywano mecz, przez co wynik był troszkę hokejowy. Zmotywowane wyszły na mecz, aby zrewanżować się za tą nie do końca zasłużoną porażkę. Widać było, że jedna i druga drużyna potrafi przeprowadzić składne akcje. Początek spotkania był spokojny, jednak z przewagą przyjezdnych. Jak wiemy początki nie są mocną stroną dziewcząt z Kotwicy. Po 20 minutach gry zawodniczka Lechii przedziera się prawą stroną boiska pod bramkę i oddaje strzał, który Blige puszcza między rękoma. Piłka nie wpada jednak od razu do siatki (o czym przekonane były obrończynie z Kórnika), a toczy się wzdłuż linii bramkowej i dopiero nabiegająca napastniczka z Gdańska ustanawia wynik na 0:1. Obie drużyny prezentowały podobny poziom, dlatego też dziewczyny z Kórnika miały świadomość, że czas nie działa na ich korzyść. Walczące o wygraną, w 30 minucie tworzą składną akcję, którą na raty wykańcza kapitan zespołu Klaudia Jędraszyk. 1:1! Do końca drugiej połowy nie padła już żadna bramka, ale kibice mogli oglądać kilka niewykorzystanych „setek”. Zespół z Kórnika walczący cały czas o utrzymanie w II lidze czuł presję wygrania tego spotkania. Po gwizdku sędziny, na boisku pojawiła się Cerajewska. Obraz gry nie uległ drastycznej zmianie, ale w końcu Kotwica przejęła inicjatywę i tworzyła sytuacje bramkowe. W 62′ Gdańsk przeprowadza szybką kontrę, Kuczyńska wykorzystuje nasze błędy w obronie i kończy akcję celnym strzałem na bramkę. Kotwica – AP LG 1:2. Dopiero po tej bramce mecz nabrał szaleńczego tempa. Trener Jankowiak zmienił zmęczoną Dziabaszewską oraz Sikorę na Kaczmarczyk i Jaskułę. Gospodynie pod wpływem świeżej krwi na boisku dostały wiatru w żagle. Piękna akcja ofensywy sprawia, że po asyście Weber, Marta Kaczmarczyk strzela wyrównująca bramkę zaledwie 4minuty po zmianie! 2:2! Co za emocje! Teraz wszystko zaczyna się od początku, wynik spotkania otwarty, każdy może wygrać. Dokładnie 10 minut później Kaczmarczyk! Strzela drugą, a w sumie trzecią bramkę dla Kórnika! Kibice i zawodniczki szaleją z radości, przyjezdne nie dowierzają. Przecież prowadziły dwa razy w tym meczu, a teraz przegrywają 3:2. Trzecia strzelona bramka dodała jeszcze więcej energii dziewczynom z Kotwicy, skutkiem czego jest kolejna bramka, tym razem Boguszyńska! 7 minut przed końcowym gwizdkiem mamy wynik 4:2! Taki stan udało się utrzymać do końca spotkania. Radość dziewcząt po tym meczu – bezcenna!

Myślę, że nikt się nie obrazi jeśli pochwalimy z tego miejsca Martę Kaczmarczyk! Prawdziwy napastnik, a przede wszystkim prawdziwy zawodnik, który mimo wejścia z ławki rezerwowych potrafi walczyć na boisku jak lew. Marta okazała się asem w rękawie Trenera Jankowiaka i śmiało można rzec, że to ona poprowadziła drużynę do zwycięstwa!

Brawa oczywiście dla całej drużyny, szczególnie za to, że nie straciła wiary i walczyła do końca! Zostały jeszcze dwa mecze, oby tak dalej!

Kotwica: Aleksandra Blige – Katarzyna Sikora (71′ Klaudia Jaskuła), Klaudia Jędraszyk (87′ Marta Boruch), Violetta Biegańska, Aleksandra Chojnacka, Justyna Dziabaszewska (71′ Marta Kaczmarczyk), Martyna Boguszyńska, Nicola Majewska, Ewa Weber, Beata Plewa (46′ Hanna Cerajewska), Martyna Dura (65′ Patrycja Grzybkowska)

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.