czwartek, 26 grudnia, 2024
Bez kategorii

Juniorzy wygrywają w Gostyniu i kończą jesień na fotelu lidera LWJ

KANIA Gostyń – KOTWICA Kórnik 0:3

21 października 2018 to dzień, w którym zagraliśmy ostatnią kolejkę w rundzie jesiennej Ligi Wojewódzkiej Juniorów A2. Pojechaliśmy do Gostynia na mecz z KANIĄ Gostyń, która zapewne chciała urwać punkty liderowi rozgrywek.
Mecz rozpoczęliśmy dając rywalowi szanse na grę w ataku pozycyjnym, tym samym nastawiając się w początkowej fazie meczu na grę z kontrataku, jak się okazało dało to wymierny skutek. W około 6 minucie po odbiorze piłki w środku pola i próbie wyprowadzenia szybkiego kontrataku wywalczyliśmy rzut rożny. Do wykonania tego stałego fragmentu gry podszedł Kamil Owczarzak, dośrodkowanie naszego kapitana wykorzystał Filip Soroko kierując piłkę do bramki z około 2 metra. Kilka minut później po szybkiej kontrze mogliśmy podwyższyć na 2:0 lecz bramkarz gospodarzy stanął na wysokości zadania. Kania Gostyń dość groźna była podczas wykonywania stałych fragmentów gry, bo po jednym z nich zrobiło się lekkie zamieszanie w naszych szeregach obronnych, ale wyszliśmy z tego cało. Pierwsza połowa zakończyła się naszym jednobramkowym prowadzeniem.
Drugą odsłonę meczu rozpoczęliśmy bez zmian, z nastawieniem na podwyższenie prowadzenia. Udało się to w 63 minucie po bramce Roberta Jencza, który pokonał bramkarza gospodarzy strzałem z około 10 metra. Od tej chwili mając dwubramkową przewagę grało nam się zdecydowanie łatwiej, gdyż gospodarze jakby stracili wiarę w to iż mogą zmienić oblicze meczu. Kotwica w dalszym ciągu atakowała i po jednej z takich prób Kamil Owczarzak został sfaulowany w polu karnym, sędzia podyktował jedenastkę. 70 minuta, rzut karny, Tymek Gabski i 3:0 dla Kotwicy – to jego szóste trafienie – brawo !!!
Dalszy ciąg to spotkania to zdecydowana kontrola juniorów Kotwicy nad przebiegiem meczu. Na uwagę zasługuje fakt, iż w 75 minucie trener Korek wpuścił na boisko Maksa Pogonowskiego (rocznik 2004) na co dzień trenującego w grupie Trampkarzy Kotwicy. Maks mógł mieć „wejście smoka” bo już parę minut po wejściu na boisko przy zachowaniu odrobiny zimniejszej krwi strzelił by swojego premierowego gola w wojewódzkiej lidze juniorów. Gospodarze pod koniec mogli zdobyć honorową bramkę lecz tego dnia Janek Kaźmierczak był nie do pokonania, wynik meczu już nie uległ zmianie do końca spotkania.
Jesień kończymy z siedmioma zwycięstwami i dwiema porażkami na koncie jako lider  Ligi Wojewódzkiej Junior A2.
Teraz jest czas aby solidnie przygotować się do rundy wiosennej, eliminując wszelkie niedoskonałości.

Bramki:
Filip Soroko – 7 min.
Robert Jencz – 63 min.
Tymek Gabski – 70 min. (k.)

Skład:
JAN KAŹMIERCZAK
FILIP SOROKO (do 75 min.)
FRANCISZEK MACIEJEWSKI (do 84 min.)
JAKUB KOZŁOWSKI (do 55 min.)
KAMIL OWCZARZAK
MARCEL SŁOMIŃSKI
MIKOŁAJ ŁONIEWSKI (do 80 min.)
ROBERT JENCZ (do 70 min.)
TYMOTEUSZ GABSKI
MACIEJ KACZMARKIEWICZ (do 89 min.)
JAKUB BARŁOŻEK

Ławka:
ADAM WAWRZYNOWICZ (od 70 min.)
BARTOSZ JANKOWSKI (od 80 min.)
DOMINIK FILIPIAK (od 89 min.)
KRZYSZTOF MAŚLANKA (od 84 min.)
MACIEJ PUK (od 55 min.)
MAKS POGONOWSKI (od 75 min.)