Grała młodzież.
W miniony weekend grały tylko dwie nasze drużyny młodzieżowe. W grupie mistrzowskiej trampkarze udali się do Pobiedzisk natomiast młodziki gościli u siebie Wartę Śrem.
HURAGAN Pobiedziska – KOTWICA Kórnik – 0:5 (0:2)
bramki: Bartosz Zgarda x3, Kacper Borowiak i Rafał Rozmiarek.
Po zdecydowanej porażce z Lechem Poznań (1:5) spora niespodzianka spotkała wiernych kibiców trampkarzy Kotwicy przybyłych w niedzielne przedpołudnie na stadion przy ul. Kiszkowskiej w Pobiedziskach. Nasz zespół wygrał bowiem gładko 5-0 z Huraganem Pobiedziska . W odróżnieniu jednak do poprzedniego spotkania z Lechem tym razem nasi zawodnicy zagrali z dużym rozmachem i pomysłem na grę. Zawodnicy z Kórnika wyróżniali się bardziej dokładnym rozegraniem piłki, potrafili również bez problemu wymienić kilka podań w strefie środkowej oraz zagrywać prostopadłe piłki do napastników. Mieli też wyraźną przewagę procentową w posiadaniu piłki. Po pierwszej połowie prowadziliśmy już 2:0. Niewątpliwie ozdobą meczu była bramka Kacpra Borowiaka który w drugiej połowie popisał się „strzałem życia” z około 25 metrów w samo okienko. Ze strony Huraganu odnotować można jedynie trzykrotne próby strzałów z rzutów wolnych.
KOTWICA Kórnik – WARTA Śrem – 3:1 (2:1)
bramki: Bartosz Kledzik x 2, Mateusz Francuzik.
Drużyna Młodzików Kotwicy Kórnik natomiast zmierzyła się na własnym boisku z zespołem Warta Śrem w ramach rozgrywek ligi WZPN-u. Mecz rozpoczął się od szybkiej akcji gości ze Śremu zakończonej bramką pierwszej minucie. Nie zaważyła ona jednak na dalszym przebiegu gry, a wprost przeciwnie zmotywowała naszych zawodników. Kotwica wyprowadzała coraz więcej akcji bramkowych co zaowocowało golem z kontrataku Mateusza Francuzika po asyście Maksa Pogonowskiego. Druga bramka padła po indywidualnej akcji Bartka Kledzika. Mimo wielu sytuacji bramkowych dla Kotwicy pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:1. Początek drugiej części spotkania dla naszej drużyny był chaotyczny – brakowało celności podań i komunikacji. Sytuację jednak opanował Filip Kawalec – środkowy obrońca Kotwicy – dzięki czemu nasza drużyna ponownie zdobyła przewagę w posiadaniu piłki, a wynik na 3:1 ponownie podwyższył Bartek Kledzik. Końcowy rezultat meczu Kotwica Kórnik 3:1 Warta Śrem. Cieszył fakt że mecz zgromadził sporą grupę kibiców, szkoda tylko że niestety naszych było znacznie mniej. Dziękujemy naszym stałym i wiernym kibicom za doping naszych chłopców i mamy nadzieję że pozostali rodzice również dołączą się do wsparcia naszej drużyny.