Cykl „Trener zna drużynę, czas poznać Trenera”
Mikołaj Szymczak do Kotwicy trafił przez kobietę! Pierwszy trening w Kotwicy był dla niego zaskoczeniem ze względu na frekwencję. Poznajcie trenera najmłodszej z grup młodzieżowych…
HISTORIA PIŁKARSKA
Jako zawodnik grałem tylko w jednym klubie. Był to KKS Kalisz. Grałem na pozycji defensywnego pomocnika bądź prawego obrońcy. Treningi zacząłem w wieku około 10 lat i kontynuowałem do 17-18 roku życia. Następnie rozpocząłem przygodę z sędziowaniem, która trwała 5 lat.
HISTORIA TRENERSKA
O historii trenerskiej za dużo nie mogę powiedzieć… w zasadzie w tym zawodzie dopiero stawiam pierwsze kroki. Myślę, że sukcesy i trudne mecze jeszcze przede mną 🙂 Co najbardziej lubię w tej pracy? Lubię kiedy dzieci wychodzą po treningu zmęczone, ale szczęśliwe. Podziwiam je za zaangażowanie włożone w każdy trening i mecz.
PRACA TRENERSKA W KOTWICY
Pracę w Kotwicy rozpocząłem w sierpniu 2015, także można powiedzieć że jestem „świeżakiem” wśród reszty trenerów 🙂 Prowadzę najmłodszą grupę naborową, roczniki 2009, 2010 i młodsi. Wydaję mi się, że pierwszy trening zapamiętam długo ponieważ pojawił się na nim aż jeden zawodnik. Na szczęście z treningu na trening było coraz lepiej i aktualnie grupa liczy ponad 20 dzieci!
Poza pracą z młodzieżą współpracuję z futsalistkami. Przygodę z futsalem rozpocząłem razem ze zgłoszeniem naszego zespołu do ligi. Zainteresowałem się tym ponieważ myślę, że warto poszerzać swój warsztat trenerski oraz zdobywać doświadczenie w szkoleniu na trawie przez futsal. Wydaję się, że to całkiem inne dyscypliny, ale jest w nim sporo podobieństw. W drużynie jestem odpowiedzialny wraz z Dagmarą Zawadzką za sprawy organizacyjne oraz pomoc Pani Trener na treningach
Baza jaką dysponuje Kotwica jest moim zdaniem wystarczająca na potrzeby klubu. Orlik, boczne boisko treningowe i płyta główna to całkiem niezłe zaplecze jak na klub 4 – ligowy. Na pochwałę zasługuję to, iż jesteśmy jednym z niewielu klubów, który prowadzi szkolenie dziewcząt. Najlepszy kontakt mam z trenerami rocznika 2005/06 Markiem Bugajskim i Mateuszem Skrzypczakiem. Wydaję mi się, że jesteśmy w podobnym wieku i przez to dobrze się dogadujemy. Nie mogę oczywiście zapomnieć o niezawodnej Pani Trener Violettcie, z którą podróżuję razem na i z treningów. To dzięki niej trafiłem do Kotwicy i jestem jej bardzo wdzięczny.
TWOIM ZDANIEM
Najlepszy trener to… Pep Guardiola, polecam książkę o jego pracy w Bayernie Monachium.
Doceniam zawodników, którzy… są zdeterminowani i zostawiają dużo zdrowia na boisku.
Defensywa czy ofensywa…. Trzeba znaleźć odpowiedni balans. Każdemu podobają się zespoły, które grają ofensywny i otwarty futbol, ale nie można zapomnieć o defensywie.
Po czym poznać u zawodnika, że 'będzie z niego piłkarz’ Myślę, że na początkowym etapie najważniejsza jest wysoka sprawność ogólna i łatwość w nauczaniu i przyswajaniu nowych ruchów.
Drużyna, którą chciałbym prowadzić (poza obecną)… Niestety nie widziałem zbyt wielu meczów drużyn Kotwicy także nie mogę stwierdzić, z którą najbardziej chciałbym pracować.
COŚ O SOBIE
Uważam się za spokojnego trenera, ale kiedy trzeba podnieść głos to nie boję się tego zrobić. Aktualnie łączę studia z pracą trenera. Zajęcia mam do południa, a trening po południu dlatego nie sprawia mi problemu pogodzenie tych rzeczy. Z racji tego, że pracuję jeszcze w jednym klubie w Poznaniu, wolnego czasu pozostaje nie za wiele.
ŻYCIE NA TRYBUNACH
Od czasu do czasu można mnie spotkać na stadionie Lecha. Jeżeli udaje się na mecze do Kórnika to najczęściej są to mecze drużyny młodzików i orlików.
MOTYWATOR
Może zamiast motywatora przytoczę cytat: „Żeby wszystko nam wychodziło piłkarze muszą biegać jak bestie, ale w piłkę muszą grać jak dzieci.”