Trener Damian Zieniuk na gorąco po meczu
Stella Luboń 3-0 Kotwica Kórnik
Uważam, że wynik dzisiejszego spotkania nie odzwierciedla przebiegu meczu. Zaczęliśmy mecz z dużym animuszem, jednak nie potrafiliśmy wykorzystać stworzonych sytuacji. Już po pierwszych 10 – 15 minutach powinniśmy prowadzić 1 lub 2 : 0.
Brak naszej skuteczności wykorzystali przeciwnicy i do przerwy przegrywaliśmy 2 bramkami. Stracone bramki nie wynikały jednak z prowadzenia gry przez przeciwników, tylko z naszych błędów.
Moi zawodnicy, mimo tego że przeważali na boisku, rozgrywali akcje zbyt koronkowo, na co nie pozwalało dziś ani boisko ani pogoda. Stella Luboń broniła się całym zespołem, co nam sprawiało duże trudności. Konsekwencją tego była strata kolejnej bramki.
Uważam, że mojemu zespołowi zabrakło dziś, w niektórych momentach gry, maksymalnej determinacji, walki i przede wszystkim skuteczności w sytuacjach podbramkowych. Gdybyśmy wykorzystali stworzone sytuacje, wynik meczy byłby na pewno inny.
Pozdrawiam
Damian Zieniuk